Przed godziną 2. zakończyło się
spotkanie zespołu roboczego złożonego z trzech przedstawicieli
Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego (MKPS) i
trzyosobowej delegacji rządowej. - Górnicy strajkujący (...) pod ziemią
mogą mieć dużą nadzieję na to, że jutro będą mogli wyjechać - podsumował
efekty rozmów szef śląsko-dąbrowskiej "Solidarności" Dominik Kolorz.
- Ta wczorajsza iskierka przeradza się w
światełko nadziei. Rozmowy były na bardzo wysokim poziomie
merytorycznym - ocenił przewodniczący. - Po tych rozmowach, po tych
wzajemnych ustępstwach stron, trudno sobie wyobrazić, że w sobotę nie
dojdziemy do uzgodnień - dodał, zaznaczając jednak, że wciąż kilka spraw
pozostaje do załatwienia.
Zbliżoną opinię na temat przebiegu negocjacji wyraził pełnomocnik rządu do spraw restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego Wojciech Kowalczyk. - Rozmowy były bardzo konstruktywne i również strona rządowa jest dobrej myśli - powiedział.
Zespół roboczy mający na celu wypracowanie porozumienia związanego z programem restrukturyzacji górnictwa zbierze się ponownie w sobotę o godzinie 11., zaś na 14. zaplanowano początek rozmów z udziałem całego MKPS.
Zbliżoną opinię na temat przebiegu negocjacji wyraził pełnomocnik rządu do spraw restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego Wojciech Kowalczyk. - Rozmowy były bardzo konstruktywne i również strona rządowa jest dobrej myśli - powiedział.
Zespół roboczy mający na celu wypracowanie porozumienia związanego z programem restrukturyzacji górnictwa zbierze się ponownie w sobotę o godzinie 11., zaś na 14. zaplanowano początek rozmów z udziałem całego MKPS.